Budowanie relacji to fundament biznesu. Nawet dzięki przypadkowej rozmowie można się czegoś nauczyć, dowiedzieć. Dzięki rozległej bazie kontaktów można znaleźć nowego producenta, fotografa, zapytać o poradę specjalistę, a czasami nawet spełnić marzenie. Warto o tym pamiętać i szukać punktów styku z innymi ludźmi w branży, uczestniczyć w różnych wydarzeniach, targach, spotykać się z innymi projektantami, producentami, dziennikarzami itp. Inwestowanie w relacje, nawet tylko z pragmatycznego punktu widzenia, po prostu się opłaca.
Dla mnie osobiście networking to nie tylko szansa biznesowa, ale szansa “ludzka”, na poznanie drugiej osoby i jej historii, życia w jakiejś społeczności. W biznesie nie lubię odgrywać ról, cenię autentyczność i szczerość i z takim podejściem wchodzę w interakcje z ludźmi, dzieląc się na równi swoimi pasjami i pomysłami, jak i obawami, niepewnością. Różne są tego efekty, czasami kogoś zrazi moja bezpośredniość czy poczucie humoru, ale mi pomaga to w tym całym biznesie pełnym prężenia muskułów pamiętać, że wszyscy jesteśmy w tym ludźmi.
Początki były trudne, ale pełne pasji i entuzjazmu. Myślę, że największe wyzwania to ilość pracy, ilość nowych obszarów do nauczenia i mapowania ich, niewystarczające środki finansowe na rozwój, brak satysfakcjonującego wynagrodzenia. Jedną nogą pakowałyśmy paczki, a drugą projektowałyśmy kolekcję. Czasami było to przytłaczające. Zaczynałyśmy w bardzo młodym wieku i zaraz po studiach artystycznych – niewiele wiedziałyśmy o przedsiębiorczości, rynku, strukturach, marżach czy podatkach. To może spowolniło pierwsze lata rozwoju, ale dało dużo praktycznej wiedzy, wszystkiego uczyłyśmy się na własnych błędach. Dziś myślę, że dzięki tej “błogiej nieświadomości” wchodziłyśmy w biznes i nowe tematy z większym luzem i odwagą.
Początkowo zmagałyśmy się również z problemem znalezienia producentów, którzy byliby skłonni podjąć się produkcji małych partii i nietypowych projektów. Czasami ze względu na wiek i płeć nie byłyśmy traktowane poważnie.
Konkurencja w branży jest ogromna, więc musiałyśmy znaleźć swój unikalny styl komunikacji, sposób dotarcia do klientów, stale rozbudowywać ofertę – w tym na szczęście jesteśmy specjalistkami i do dziś to nasza duma – ale początkowo przy takim nawale pracy, pomysłów miałyśmy więcej niż czasu i energii na realizację.
To chyba najczęstsze pytanie, jakie słyszę! Powiem szczerze, że czasami jest naprawdę trudno pogodzić te wszystkie role. Ale staram się być dobrze zorganizowana i ustalać priorytety, angażować się bardziej w tematy, w których jestem mocna a w innych dawać przestrzeń specjalistom.
W Balaganie moje zaangażowanie wykracza daleko poza sferę projektowania, chociaż jest to niewątpliwie mój ulubiony temat. Wraz z moją wspólniczką pełnimy funkcje dyrektorek artystycznych, co oznacza, że czuwamy nad spójnością wizualną marki i dbamy o artystyczny kierunek. Ponadto zarządzamy działami kolekcji i marketingu, co wymaga strategicznego myślenia i podejmowania decyzji wpływających na rozwój firmy. Dodatkowo, jako współwłaścicielki, bierzemy odpowiedzialność za kluczowe decyzje strategiczne i strukturalne, które kształtują przyszłość Balaganu. Studia projektowania przemysłowego, które ukończyłyśmy, nauczyły nas kreatywnego myślenia, rozwiązywania problemów i elastycznego podejścia do wyzwań. Dzięki temu potrafimy sprawnie łączyć rolę projektantki z rolą przedsiębiorcy, dbając zarówno o artystyczną wizję marki, jak i o jej rozwój na rynku.
Ponadto a może przede wszystkim, te role udaje się łączyć, bo na przestrzeni ostatnich lat udało nam się zbudować niesamowity zespół. W każdej z tych dziedzin mamy wspaniałych specjalistów, którzy nas wspierają i pomagają w różnych aspektach działalności, to również dzięki ich zaangażowaniu i fachowej wiedzy Balagan rozwija się i odnosi sukces.
Balagan to coś więcej niż marka. To społeczność, historie, styl życia. To muzyka, filmy, książki – wszystko, czym wyrażamy siebie. My, czyli ‘Balagan girls’, nasza społeczność. Ważna jest dla nas autentyczność, szczera komunikacja i dobry produkt. Balagan to zbiór wartości i przekonań. Od początku chcemy tworzyć rzeczy piękne, stylowe, a jednocześnie etyczne i zrównoważone. Współpracujemy z lokalnymi producentami, używamy naturalnych materiałów i dbamy o środowisko i prawa pracowników. Stosujemy transparentność cen – pokazujemy, z czego składa się cena produktu. Chcemy, żeby klientki rozumiały, że nasze produkty są uczciwie wyceniane. Dlatego Balagan nie konkuruje z sieciówkami, które produkują w innych krajach. Zrównoważona moda to dla mnie odpowiedzialność. Chcę, żeby Balagan inspirował i pokazywał, że moda może być ciekawa i etyczna.
Wybierz opcje This product has multiple variants. The options may be chosen on the product page
Wybierz opcje This product has multiple variants. The options may be chosen on the product page
Copyright 2025 – Sieć Przedsiębiorczych Kobiet
Wygląda na to, że nie dodał Pan/i jeszcze żadnych produktów do koszyka.
Przeglądaj produktyŻeby zapewnić najlepsze wrażenia, my oraz nasi partnerzy używamy technologii takich jak pliki cookies do przechowywania i/lub uzyskiwania informacji o urządzeniu. Wyrażenie zgody na te technologie pozwoli nam oraz naszym partnerom na przetwarzanie danych osobowych, takich jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalny identyfikator ID w tej witrynie. Brak zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre funkcje.
Kliknij poniżej, aby wyrazić zgodę na powyższe lub dokonać szczegółowych wyborów. Twoje wybory zostaną zastosowane tylko do tej witryny. Możesz zmienić swoje ustawienia w dowolnym momencie, w tym wycofać swoją zgodę, korzystając z przełączników w polityce plików cookie lub klikając przycisk zarządzaj zgodą u dołu ekranu.